Olejek czy olej?

Chęć uatrakcyjnienia deklaracji marketingowych na opakowaniu doprowadziła do kompletnego bałaganu w stosowaniu określeń olej i olejek. A przecież to dwa różne surowce i to często o bardzo różnym działaniu.
Czym więc jest olej? Jest to surowiec tłuszczowy, otrzymywany przez tłoczenie dawniej wyłącznie nasion roślin oleistych, a obecnie także nasion wielu owoców (olej słonecznikowy, olej z pestek winogron, olej z pestek truskawek). Głównym składnikiem oleju są triglicerydy kwasów tłuszczowych. W składzie INCI dość łatwo rozpoznać oleje gdyż nazwa składa się łacińskiej nazwy rośliny, informacji o pozyskaniu z nasion oraz informacji, że jest to olej na przykład: Helianthus Annuus Seed Oil, Vitis Vinifera Seed Oil, Fragaria Ananassa Seed Oil.
Czym jest olejek? To skrócona nazwa olejku eterycznego, czyli produktu otrzymywanego z surowców roślinnych przez destylację z parą wodną lub wodą albo przez wyciskanie lub odwirowanie skórek owoców (to głównie w przypadku cytrusów) albo przez suchą destylację drewna (olejki dziegciowe). W skład olejków wchodzą substancje zapachowe i jest to mieszanina różnych substancji chemicznych. Nazwa INCI olejku eterycznego zawiera nazwę rośliny informację o części użytej do pozyskania i słowo „oil” na przykład: Hyssopus Officinalis Leaf Oil (olejek hyzopowy).
No dobra, powiecie, że może to nie jest jednak taki wielki problem jak ktoś powie „olejek migdałowy” zamiast olej migdałowy. W przypadku tego oleju może i nie. Ale… rozmawiałam z klientką o działaniu „olejku grapefruitowego”. Rozmowa była zupełnie absurdalna do momenty gdy okazało się, że ona mówi o oleju z pestek grapefruita, a ja o olejku eterycznym. A wyjaśniło się dopiero gdy dała mi do ręki butelkę z produktem i tam znalazłam nazwę INCI: Citrus Grandis Seed Oil.

Jeśli po tym artykule czujesz, że potrzebujesz dowiedzieć się więcej na temat olejów zapisz się na kurs K5-Emolienty. A jeśli chcesz poznać Magiczny świat kompozycji zapachowych zapraszamy na kurs K11.

Szampon w płynie czy …. w kostce?

Jaką formę może mieć szampon? No przecież każdy wie, że to płyn. Owszem, większość szamponów to płyny. Z fizykochemicznego punktu widzenia to roztwory koloidalne na bazie środków powierzchniowo czynnych (spc). Na ogół bazowym spc w szamponie są surfaktanty anionowe takie jak Sodium Laureth Sulfate (lub pochodna magnezowa), Amonium Lauryl Sulfate, Sodium Coceth Sulfate, Sodium Cocoyl Glutamate chociaż coraz częściej można znaleźć szampony na bazie niejonowych (Coco-Glucoside) lub amfotercznych (Sodium Cocoamphoacetate, Cocamidopropyl Betaine) środków powierzchniowo czynnych. Mogą to być także emulsje – wtedy oprócz wody i rozpuszczalnych w niej spc będą w składzie surowce o charakterze tłuszczowym w ilości co najmniej 5%.

Jest jednak grupa surfaktantów, która nie rozpuszcza się w wodzie tak dobrze jak na przykład SLES, ale za to związki te spełniają oczekiwania konsumentów: dobrze pienią się, są bardzo łagodne dla skóry. Wtedy nie można zastosować takiego spc w roztworze gdyż będzie się osadzał na dnie i psuł wygląd kosmetyku. Do takich soc należą izetioniany (Sodium Cocoyl Isethionate) i to właśnie te spc stanowią bardzo często bazę kostek myjących do włosów. Pomocniczymi spc często są wtedy tauryniany (Sodium Methyl Cocoyl Taurate).

Zainteresował Cię temat surfaktantów w kosmetykach myjących? Chcesz się dowiedzieć więcej?

Zapisz się na kurs

K5-Kosmetyki myjące

 

i zamów książkę:

“Surfaktanty (środki powierzchniowo czynne) i ich zastosowanie w produktach kosmetycznych”

Szampony micelarne

Od dawna na rynku były dostępne płyny micelarne do oczyszczania twarzy. Są to roztwory wodne, w których za tworzenie micel odpowiedzialne są niejonowe spc o wysokim HLB (solubilizatory). Dzięki niewielkiej wartość CMC tych związków można je stosować w niewielkiej ilości, a i tak w roztworze będą istniały micele, które mają zdolność usuwania zanieczyszczeń tłuszczowych.  Stężenie spc jest w takich produktach niewielkie i to wystarczy aby te produkty działały.
Ostatnio stały się modne szampony micelarne. I tu producenci, a raczej “marketing” zaskakują gdyż skład takich produktów właściwie nie różni się od zwykłego szamponu. Szampony micelarne zawierają na ogół anionowe spc (siarczany lub sulfoniany) jako bazowe surfaktanty oraz amfoteryczne (alkiloamidobetainy) i niejonowe (glukozydy) jako pomocnicze spc i … są zagęszczane dzięki mechanizmowi mieszanych micel i/lub tworzeniu bardziej skomplikowanych agregatów po dodaniu chlorku sodu. Co ciekawe, niektóre blogerki dotychczas krytykujące szampony ze SLES nagle zachwycają się szamponami o składzie prawie identycznym jak ich “niemicelarne’ odpowiedniki.
Prawda jest taka, że w każdym szamponie są agregaty micelarne. Często są to micele kuliste lub pręcikowe. Czasem są to bardziej skomplikowane agregaty lamelarne. Za to po rozcieńczeniu wodą w trakcie używania na 100% mamy micele kuliste!

Chcesz wiedzieć więcej o micelach i formach kosmetyków (roztworach rzeczywistych i micelarnych, zawiesinach, emulsjach) albo produktach myjących (ich formach i działaniu) wypełnij formularz zgłoszeniowy i zapisz się na kursy K4 (Emulsje i inne formy kosmetyków) i K5 (Kosmetyki myjące).

“Surfaktanty (środki powierzchniowo czynne) i ich zastosowanie w produktach kosmetycznych”

Formy fizykochemiczne cz.1

Emulsja jest formą fizykochemiczną, w której skład wchodzą minimum dwie niemieszające się ze sobą ciecze. Każda z cieczy tworzy odrębną fazę tego układu. Jedna z nich jest fazą zewnętrzną – ciągłą, druga zaś stanowi fazę wewnętrzną – rozproszoną. Faza wewnętrzna ma formę kropli zdyspergowanych w fazie ciągłej. Wyróżniamy emulsje olej w wodzie (o/w), w której fazą zewnętrzną jest ciecz polarna (woda – w) a fazą wewnętrzną ciecz niepolarna (olej – o). Drugim rodzajem jest układ w którym fazą ciągłą jest ciecz niepolarna (o) a fazą rozproszoną ciecz polarna (w) określana jako emulsja woda w oleju (w/o). Warto pamiętać, że za typ emulsji odpowiada emulgator.

NOWY KURS! Transport przeznaskórkowy w kosmetologii

15 lutego zapraszamy na kolejny, NOWY kurs on-line: “Transport przeznaskórkowy w kosmetologii”.

Kurs obejmuje zagadnienia związane z przenikaniem składników kosmetyków przez skórę. Uczestnicy kursu poznają czynniki decydujące o możliwości przenikania substancji czynnych, możliwe drogi transportu przeznaskórkowego oraz czynniki inicjujące, przyspieszające oraz hamujące ten proces. Podczas kursu poruszone zostaną zagadnienia dotyczące systemów nośnikowych oraz innych metod zwiększania biodostępności substancji aktywnych, w tym wpływ formy fizykochemicznej kosmetyku na transport przeznaskórkowy.

Cena: 160 PLN

Wpis do Rejestru Instytucji Szkoleniowych

Informujemy, że od dzisiaj jesteśmy zarejestrowani w Rejestrze Instytucji Szkoleniowych pod nr 2.14/00021/2019.

Co to oznacza dla naszych klientów? Osoby, które są zarejestrowane w UP i chcą realizować szkolenia mogą wystąpić do UP o dofinansowanie kursów i szkoleń.

NOWY KURS! Transport przeznaskórkowy w kosmetologii

15 lutego zapraszamy na kolejny, NOWY kurs on-line: „Transport przeznaskórkowy w kosmetologii”.

Kurs poprowadzi mgr inż Magdalena Krulikowska. Kurs obejmuje zagadnienia związane z przenikaniem składników kosmetyków przez skórę. Uczestnicy kursu poznają czynniki decydujące o możliwości przenikania substancji czynnych, możliwe drogi transportu przeznaskórkowego oraz czynniki inicjujące, przyspieszające oraz hamujące ten proces. Podczas kursu poruszone zostaną zagadnienia dotyczące systemów nośnikowych oraz innych metod zwiększania biodostępności substancji aktywnych, w tym wpływ formy fizykochemicznej kosmetyku na transport przeznaskórkowy.

Barwniki w skórze i włosach

Barwę skórze i włosom nadają melaniny. Synteza melanin następuje w obrębie błonowych struktur w wypustkach melanocytów – melanosomach, skąd melanina, drogą transcytozy, przekazywana jest do sąsiadujących keratynocytów.

Eumelanina to barwniki czarne i brązowe, których różne kombinacje ilościowe warunkują różne kolory włosów w palecie szarości, czerni, brązu i żółci. Niedobór eumelaniny jest najczęstszą przyczyną albinizmu. Feomelanina nadaje skórze i włosom odcień różowo-czerwony. Obficie występuje we włosach rudych oraz w wargach, sutkach i zewnętrznych narządach płciowych.

NOWY KURS! Kosmetyki z domowego laboratorium

Już 21 stycznia zapraszamy na kolejny, NOWY kurs on-line: „Kosmetyki z domowego laboratorium”.

Jest to kurs podstawowy na temat kosmetyków DYI czyli „zrób to sam”. W ramach kursu zostaną przedstawione: podstawy prawne na temat kosmetyków, podstawowe wyposażenie domowego stanowiska do sporządzania kosmetyków, informacje na temat źródeł pozyskiwania receptur i surowców kosmetycznych, przykładowe receptury z opisem wykonania.