Dzisiaj trzecia część ogórkowego zawrotu głowy czyli tonik.
Tonik stosujemy aby przywrócić skórze naturalne pH, złagodzić ewentualne podrażnienia po myciu. Tak więc oprócz soku z ogórka dodatkowo w przepisie znalazła się alantoina.
Dzisiaj trzecia część ogórkowego zawrotu głowy czyli tonik.
Tonik stosujemy aby przywrócić skórze naturalne pH, złagodzić ewentualne podrażnienia po myciu. Tak więc oprócz soku z ogórka dodatkowo w przepisie znalazła się alantoina.
Dzisiaj druga część ogórkowego zawrotu głowy czyli płyn micelarny.
Ja użyłam nieklarowanego soku z ogórka ale jeśli nie lubisz mętnych płynów użyj tylko klarownej fazy (sok z ogórka musi odstać co najmniej 12 godzin, koniecznie w lodówce). Nieklarowany płyn micelarny należ wstrząsnąć przed użyciem. A jak zrobić płyn micelarny? Zobacz relację krok po kroku i spróbuj sam!
Lubisz naturalne kosmetyki? No to do dzieła.
Zrobimy linię kosmetyków ogórkowych, w której będą:
Wszystko zielone i pachnące ogórkiem! Do dzieła!!!
Czytaj dalej „Ogórkowy zawrót głowy czyli linia kosmetyków ogórkowych DIY”
Od kilku lat trwa trend na własne kosmetyki. W sumie nie widzę w tym nic złego. Czasem jedynie niepokoi mnie, że osoba, która nie ma wiedzy na temat składników, ich oddziaływania z innymi surowcami, wpływu na skórę może sobie zrobić krzywdę.
Powiecie: bez przesady!
Często spotykam się z określeniem olej nagietkowy, olej z centelli czy olej (olejek) marchewkowy. Czym właściwie są te produkty skoro ani nagietek, ani wąkrota azjatycka ani tym bardziej marchew nie są roślinami oleistymi (takimi, w których tłuszcze stanowią co najmniej 15% suchej masy masy)? Wszystkie wspomniane surowce to maceraty czyli olejowe ekstrakty z roślin. Tak więc bazą jest olej (słonecznikowy, oliwa z oliwek), w którym rozpuściły się składniki zawarte w roślinie. Istotna jest informacja z jakiej części rośliny zrobiono macerat gdyż inne substancje znajdą się w wyciągu z kwiatów, a inne z korzenia. Nie bez znaczenia jest też rodzaj zastosowanego oleju. Dlatego też na opakowaniu maceratu powinien znajdować się skład INCI. Poprawna nazwa maceratu powinna zawierać łacińską nazwę rośliny (np. Heliantus Annus), część z której pozyskano olej (np. seed) oraz określenie „oil”. Informacja o roślinie, z której otrzymano macerat powinna zawierać nazwę łacińską rośliny (np. Calendula Officinalis), część którą poddano maceracji (np. flower) oraz określenie „extract”.
Przykładowe, znalezione w sieci maceraty:
Olej marchewkowy – Skład INCI: Helianthus Annus Seed Oil, Daucus Carota Sativa
Olej nagietkowy – Skład INCI: Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil and Calendula Officinalis Flower Extract
Olej z centella asiatica – Skład INCI: Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil; Centella Asiatica Extract
Receptura, której wykonanie pokazuje film Krem nawilżający.
Faza | Nazwa handlowa | INCI | Zawartość [%] | masa na 30g |
A | woda demineralizowana | Aqua | 65 | 19,5 |
B | olej jojoba (złoty) zimnotłoczony | Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil | 18 | 5,4 |
B | olej arganowy (tradycyjny) | Argania Spinosa Kernel Oil | 2 | 0,6 |
B | biobaza emulgujaca | Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Sodium Stearoyl Lactylate | 13 | 3,9 |
C | eco konserwant płynny | Benzyl Alcohol, Salicylic Acid, Glycerine, Sorbic Acid | 1 | 0,3 |
C | witamina E (miks tokoferoli) | Tocopherol, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil | 1 | 0,3 |
C | olejek eteryczny | q.s. | 2 krople |
Od dawna na rynku były dostępne płyny micelarne do oczyszczania twarzy. Są to roztwory wodne, w których za tworzenie micel odpowiedzialne są niejonowe spc o wysokim HLB (solubilizatory). Dzięki niewielkiej wartość CMC tych związków można je stosować w niewielkiej ilości, a i tak w roztworze będą istniały micele, które mają zdolność usuwania zanieczyszczeń tłuszczowych. Stężenie spc jest w takich produktach niewielkie i to wystarczy aby te produkty działały.
Ostatnio stały się modne szampony micelarne. I tu producenci, a raczej “marketing” zaskakują gdyż skład takich produktów właściwie nie różni się od zwykłego szamponu. Szampony micelarne zawierają na ogół anionowe spc (siarczany lub sulfoniany) jako bazowe surfaktanty oraz amfoteryczne (alkiloamidobetainy) i niejonowe (glukozydy) jako pomocnicze spc i … są zagęszczane dzięki mechanizmowi mieszanych micel i/lub tworzeniu bardziej skomplikowanych agregatów po dodaniu chlorku sodu. Co ciekawe, niektóre blogerki dotychczas krytykujące szampony ze SLES nagle zachwycają się szamponami o składzie prawie identycznym jak ich “niemicelarne’ odpowiedniki.
Prawda jest taka, że w każdym szamponie są agregaty micelarne. Często są to micele kuliste lub pręcikowe. Czasem są to bardziej skomplikowane agregaty lamelarne. Za to po rozcieńczeniu wodą w trakcie używania na 100% mamy micele kuliste!
Chcesz wiedzieć więcej o micelach i formach kosmetyków (roztworach rzeczywistych i micelarnych, zawiesinach, emulsjach) albo produktach myjących (ich formach i działaniu) wypełnij formularz zgłoszeniowy i zapisz się na kursy K4 (Emulsje i inne formy kosmetyków) i K5 (Kosmetyki myjące).
Nośniki (ang. delivery systems) to układy, których zadaniem jest zamknięcie substancji aktywnej w pewnej ograniczonej przestrzeni i jej szeroko pojęty transport. Z założenia nośnik ma stanowić rezerwuar substancji czynnych, który umożliwi ich kontrolowane uwalnianie w pożądanym miejscu. Nośniki są wykorzystywane do transportu leków (ang. drug delivery systems) jednak znajdują też zastosowanie w przemyśle kosmetycznym czy spożywczym
Nośniki najczęściej dzieli się ze względu na ich budowę na układy oparte na: pęcherzykach (liposomy i ich modyfikacje), cząstkach koloidalnych (mikrocząstki, nanocząstki) i materii miękkiej (układy micelarne, mikroemulsyjne i emulsyjne). Inny podział uwzględnia trwałość nośnika i układy dzieli się na: nietrwałe (np. micele, liposomy, nanoemulsje) oraz trwałe, nierozpuszczalne (nanosfery i nanokapsułki).
Beata W. Domagalska, Nośniki w kosmetykach, Chemia i biznes. Rynek Kosmetyczny i Chemii Gospodarczej, 2015, 4, 42-45
Już 7 stycznia zapraszamy na kolejny, NOWY kurs on-line: „Cellulit i kosmetyki antycellulitowe”, który poprowadzi dr inż. Karolina Leleń – Kamińska.
W ramach kursu słuchacz otrzymuje usystematyzowaną i najnowszą wiedzę dotyczącą m.in. przyczyn powstawania cellulitu i stadiów jego rozwoju, składników stosowanych w recepturach kosmetycznych o deklarowanym działaniu antycellulitowym czy „modelującym” sylwetkę. Efekty kosmetyczne stosowania w/w preparatów rozpatrywane są w aspekcie krótko- i długoterminowym. Materiał bazuje na literaturze źródłowej oraz kosmetykach rynkowych, dla których dokonano analizy treści etykiet i korelacji możliwych efektów kosmetycznych ze składem.
Cena 160 PLN
PROMOCJA NA DZIEŃ DOBRY: 150 PLN (przy polubieniu naszego profilu na FB, zarejestrowaniu się na kurs za pomocą formularza oraz wniesieniu opłaty w terminie do 31.12.2018