Od kilku lat trwa trend na własne kosmetyki. W sumie nie widzę w tym nic złego. Czasem jedynie niepokoi mnie, że osoba, która nie ma wiedzy na temat składników, ich oddziaływania z innymi surowcami, wpływu na skórę może sobie zrobić krzywdę.
Powiecie: bez przesady!
Zgoda, jeśli robisz kosmetyki według opracowanej receptury i ściśle trzymasz się założeń nic się nie stanie. Ale znam przypadki gdy dziewczyna zastosowała więcej AHA aby lepiej zadziałało i trzymała tyle co normalnie. Poparzenia chwilę schodziły. Inna osoba nie chciała konserwantów ale zapakowała krem do słoiczka i używała przez miesiąc. Zakażenie bakteryjne leczyła pół roku.
Oczywiście znam też sporą grupę osób, które robią kosmetyki od lat i bardzo to sobie chwalą. Na ogół zaczynały od prostych przepisów z netu, a teraz gdy już nabrały wprawy same modyfikują produkty.
Robicie kosmetyki w domu? Pochwalcie się rezultatami!
Chcecie robić, a nie możecie się zdecydować? No to może mały warsztat ze mną aby zacząć? Napisz lub zadzwoń jeśli chcesz spróbować robić kosmetyki, a wolisz zacząć pod okiem profesjonalisty.